1 lutego, w łazience dziewczynek w budynku szkolnym przy ulicy Kochanowskiego, zawisła Różowa Skrzyneczka. Tym samym, nasza szkoła dołączyła do projektu „Różowa skrzyneczka w każdej szkole” służącego przeciwdziałaniu ubóstwu menstruacyjnemu.
Z raportu Kulczyk Foundation i Founders Pledge wynika, że co piąta Polka nie ma środków na zakup odpowiednich środków menstruacyjnych. Zamiennie wykorzystują one watę, skarpetki, tekturę czy foliowe reklamówki!
Miesiączkowanie jest czymś zupełnie naturalnym, choć nie zawsze przyjemnym, zaś w sytuacji, w której z przyczyn ekonomicznych nie można zadbać o własną higienę, może stać się prawdziwym dramatem…
Poza tym, my kobiety dobrze wiemy, że okres często lubi nas zaskakiwać ;-) Dlatego tym bardziej cieszę się, że w łazience, z której sama korzystałam nie tak dawno, będąc uczennicą naszej szkoły, znajdzie się okresowa apteczka pierwszej pomocy.
Czym jest bowiem Różowa Skrzyneczka? To skrzyneczka, w której znajdują się DARMOWE środki higieniczne, z których będą mogły korzystać uczennice naszej szkoły, zawsze, gdy będą tego potrzebować.
Dla dziewczyn wchodzących w czas dojrzewania, poznających blaski i cienie tego procesu, skrzyneczka będzie pewnego rodzaju zaworem bezpieczeństwa – w chwili kryzysowej, zawsze będą mogły skorzystać z jej zawartości, dzięki czemu oswojenie się z menstruacją może stać się łatwiejsze.
Dlatego ogromnie dziękuję za przyjęcie zgłoszenia naszej szkoły do projektu, zwłaszcza, że jesteśmy jedną z najmniejszych szkół, których uczennice nie muszą już obawiać się okresu!
Zainteresowanych akcją zaprasza na profil Różowa Skrzyneczka na FB. Znajduję się tam także mapa skrzyneczek w całej Polsce – warto zajrzeć, bo skrzyneczki wiszą nie tylko w szkołach.
Pedagog szkolna, Kamila Borodacz-Maciejska
